Flower Shop Justyna Smela

Jest mi niezwykle przykro, że muszę wystawić taką opinię, ale nasze doświadczenie z kwiaciarnią prowadzoną przez Panią Justynę było głęboko rozczarowujące i niestety wpłynęło negatywnie na dzień naszego ślubu.

Na miesiąc przed uroczystością złożyliśmy zamówienie na konkretny bukiet ślubny: z białych piwonii z zielonymi dodatkami. W dniu odbioru okazało się, że bukiet został wydany... zupełnie obcej osobie, bez jakiejkolwiek weryfikacji nazwiska czy potwierdzenia tożsamości klienta. Nikt do nas nie zadzwonił, nikt nie próbował ustalić, co się stało – zamówienie po prostu zniknęło.

Zamiast wziąć odpowiedzialność, Pani Justyna zrzuciła winę na nas – twierdząc, że „ktoś przyszedł po bukiet ślubny, więc został wydany”. Jako „alternatywę” przygotowano naprędce nowy bukiet – niezgodny z zamówieniem, składający się głównie z białych róż i kilku pozostałych, wyraźnie „wątpliwych” piwonii. Żona, widząc ten bukiet, była załamana. To miała być wyjątkowa chwila, a zostaliśmy potraktowani bez należytej staranności i empatii.

Co gorsza, za ten „awaryjny” bukiet skasowano mnie na kwotę 100 zł – bez poczucia winy. Sytuacja stresująca, rozczarowująca i absolutnie nieprofesjonalna.

Na szczęście, dzięki uprzejmości hurtowni kwiatów na ul. Górniczej w Tarnowskich Górach udało się jeszcze uratować ten dzień – przygotowali piękny bukiet zgodny z oczekiwaniami, ze świeżych kwiatów i w niższej cenie.

Z przykrością, ale stanowczo – nie polecam usług tej kwiaciarni. Jeśli zależy Wam na profesjonalizmie, uczciwości i spokoju w ważnych momentach, radzę szukać gdzie indziej.